środa, 12 lutego 2014

005. A supposedly faith works wonders.

Zabrałam się za przeszukiwanie szafy. Zadzwoniłam do Nialla.
-Hej kotek. Mam problem ,bo nie wiem w co się ubrać.
-Mam pomysł wyśle ci numer do Perri dziewczyny Zayna i ona tobie pomoże.
-Spoko. Pa.
Po około 5 minutach dostałam numer i od razu go wybrałam.
-Cześć Pezz tu Alex dziewczyna Nialla.
-O hej. Zostałam uprzedzona ,że zadzwonisz. A ,więc jaki jest problem ??
-Nie mam w co się ubrać na koncert chłopaków .
-Zaraz u ciebie będę i pójdziemy na miasto.
-Ok.
Szybko wskoczyłam w jakieś ciuchy https://www.google.pl/search?q=zestaw+wyj%C5%9Bciowy&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=HRT2UtbxOM2y7Ab-nIG4DA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1920&bih=988#q=zestawy+ciuch%C3%B3w&tbm=isch&facrc=_&imgdii=_&imgrc=OSUh-oITKS2y4M%253A%3BQUs05TyVV6cfnM%3Bhttp%253A%252F%252Fwd8.photoblog.pl%252Fnp4%252F201201%252F02%252F113935887.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fcassie-ins.blogspot.com%252F2012_03_01_archive.html%3B500%3B500

Zeszłam na dół gdzie czekała na mnie Perri z dwiema dziewczynami.
-Hejka.
-Cześć Al. Przedstawiam ci Eleonor-Elkę dziewczynę Louisa i Daniell-Dan dziewczynę Liama.
-Witam jestem Alex-Al dziewczyna Nialla.
-Dobra chodźmy samochód czeka.
W centrum handlowym było śmiechu co niemiara. Odwiedziłyśmy dużoooo sklepów, kosmetyczkę.
Na ubranie po długich naradach wybrałam takie http://www.konkursweb.pl/wp-content/uploads/2012/03/na-randke-704758xl.jpg
W domu pojawiłam się o godzinie 16. Szybko zjadłam obiad i poszłam się przygotować ,a zaczęłam od kąpieli. Później umalowałam się i nałożyłam kupione ciuchy ,a włosy zaczesałam tak  http://www.milionkobiet.pl/files/2011_12/221f3d08daa0ccb1ab35efdfdf0580e_7a330d.jpg
Chwilę później do domu wpadli chłopcy.Szybko się przebrali i razem pojechaliśmy na koncert.
Na miejscu jak to powiedział Paul :
-Perkusista Max złamał sobie rękę. Przed chwilą dostaliśmy wiadomość.
-I co teraz ??
-Zastępca nie dojedzie na czas.
-Może ja pomogę ? - odzewałam się
-Umiesz grać na perkusji ??
-Tak.
-Za 15 minut próba to pokażesz co umiesz.
Chłopcy patrzyli na mnie ze zdziwieniem.
-Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiecie - zaśmiałam się.
Louis podał mi teksty.
-Dzięki. Mogę przetestować perkusje ?
-Jasne chodź.
Weszłam na wielką scenę. Przerosło to nawet obrazy z mojej wyobraźni. Popatrzyłam w kartki mi podane i zaczęłam grać. Cała 5 stała jak wryta. Poczułam się wręcz wyróżniona. Po 10 minutach na scenę weszli gitarzyści i reszta obsady koncertowej.  Zaczęła się próba. Wszystko poszło dobrze.
-30 minut przerwy ,a później koncert - zawołał Paul
Poszliśmy za kulisy. Niall podszedł do mnie i pocałował.
-Nieźle się spisałaś kotku.
-Dziękuje.
Przed koncertem siedzieliśmy za kulisami i dużo gadaliśmy.
-Dobra ludzie koncert czeka - zawołał ktoś z obsługi
Zajęłam miejsce koło mojego sprzętu.
3...
2...
1...
Rozpoczęło się to o czym marzyłam.
Podobno wiara czyni cuda. W moim przypadku TAK ...

----------------------------------------------------
Co sądzicie?? Komentarze dają mi kopa do pisania ,więc liczę na was =)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by Selly