niedziela, 23 lutego 2014

006. Are you okay?

Przeczytajcie notkę pod rozdziałem !!
---------------------------------
Była to piękna ,a zarazem mordercza dla mnie noc. Pod dwoma względami koncert i cudowna noc z Niallem.
Rano niezmiernie się męczyłam ,by wstać. Otworzyłam drzwi z pewnym oporem. Ciekawe dlaczego ??
Zobaczyłam czwórkę leżącą na ziemi.
-Przepraszam bardzo ,ale wy tu czego ??
-Nic tylko leżymy na tym mięciutkim dywanie.
-Jasne...
Zaczęliśmy się śmiać. Potem ruszyłam w stronę kuchni i zrobiłam naleśniki. Jakieś 10 minut później przyszedł "wymiętoszony" Niall. Po zjedzeniu śniadania powędrowałam do pokoju i ubrałam się w  http://static.faslook.com/cache/99/ab/99ab2ea99c4d34bd2007dcfdd308a88c.jpg
Gdy zeszłam chłopców już nie było. Została karteczka

 "Będziemy po południu ,a później koncert Xx Niall xX "

Ruszyłam na miasto zahaczając o różne sklepy. Cały dzień minął w zastraszającym tępie. Cieszyłam się gdy na koncercie siedziałam za kulisami. Całe szczęście ,że perkusista dojechał. To ostatni dzień chłopców w kraju. Nie będzie ich długo. 

*** 1 miesiąc później ***

Minął dopiero miesiąc ,a ja już strasznie tęsknie. Trzeba sobie jakoś radzić. Z Niallem co wieczór rozmawiam przez internet.
-Może przylecisz do nas. Za dwa dni będziemy w Polsce.
-Z miłą chęcią.
Po wyłączeniu laptopa od razu zabrałam się za pakowanie.
Tak oto dwa dni później wylądowałam w Polsce. Zawsze lubiłam ten kraj. Moi dziadkowie tutaj mieszkali. Fajne wspomnienia. Tak więc wracając zameldowałam się w hotelu chłopaków i postanowiłam zaczekać na nich. Po około godzinie wpadli wszyscy.
-Hej, hej , hello wszystkim.
-Cześć Alex.
Do pokoju przyszedł Paul.
-No dobra godzina przerwy ,a później grzejemy na koncert.
Jedna godzina, jak to godzina minęła szybko. Przed halą koncertową było mnóstwo fanów, Directionerek i innych reporterów bądź gapiów. Z tego wszystkiego zaczęłam po cichu jakąś piosenkę w języku Polskim.
-Po jakiemu ty tam coś podśpiewujesz tą piosenkę ?? - zapytali
-W języku Polskim.
-To nas zapowiesz przed koncertem.
Strzeliłam minę typu WHAT ??
-Dobra.
Na początek nastąpiła krótka próba dźwiękowa. Po tym przerwa. Zapowiada się powtórka z rozrywki ....

=================================================================
Bardzo was proszę o komentowanie postów bo nie wiem czy mam kontynuować tą opowieść. 
Rozdziały będą pojawiać się co tydzień z racji nawału nauki. Przepraszam was za to. =(

środa, 12 lutego 2014

005. A supposedly faith works wonders.

Zabrałam się za przeszukiwanie szafy. Zadzwoniłam do Nialla.
-Hej kotek. Mam problem ,bo nie wiem w co się ubrać.
-Mam pomysł wyśle ci numer do Perri dziewczyny Zayna i ona tobie pomoże.
-Spoko. Pa.
Po około 5 minutach dostałam numer i od razu go wybrałam.
-Cześć Pezz tu Alex dziewczyna Nialla.
-O hej. Zostałam uprzedzona ,że zadzwonisz. A ,więc jaki jest problem ??
-Nie mam w co się ubrać na koncert chłopaków .
-Zaraz u ciebie będę i pójdziemy na miasto.
-Ok.
Szybko wskoczyłam w jakieś ciuchy https://www.google.pl/search?q=zestaw+wyj%C5%9Bciowy&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=HRT2UtbxOM2y7Ab-nIG4DA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1920&bih=988#q=zestawy+ciuch%C3%B3w&tbm=isch&facrc=_&imgdii=_&imgrc=OSUh-oITKS2y4M%253A%3BQUs05TyVV6cfnM%3Bhttp%253A%252F%252Fwd8.photoblog.pl%252Fnp4%252F201201%252F02%252F113935887.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fcassie-ins.blogspot.com%252F2012_03_01_archive.html%3B500%3B500

Zeszłam na dół gdzie czekała na mnie Perri z dwiema dziewczynami.
-Hejka.
-Cześć Al. Przedstawiam ci Eleonor-Elkę dziewczynę Louisa i Daniell-Dan dziewczynę Liama.
-Witam jestem Alex-Al dziewczyna Nialla.
-Dobra chodźmy samochód czeka.
W centrum handlowym było śmiechu co niemiara. Odwiedziłyśmy dużoooo sklepów, kosmetyczkę.
Na ubranie po długich naradach wybrałam takie http://www.konkursweb.pl/wp-content/uploads/2012/03/na-randke-704758xl.jpg
W domu pojawiłam się o godzinie 16. Szybko zjadłam obiad i poszłam się przygotować ,a zaczęłam od kąpieli. Później umalowałam się i nałożyłam kupione ciuchy ,a włosy zaczesałam tak  http://www.milionkobiet.pl/files/2011_12/221f3d08daa0ccb1ab35efdfdf0580e_7a330d.jpg
Chwilę później do domu wpadli chłopcy.Szybko się przebrali i razem pojechaliśmy na koncert.
Na miejscu jak to powiedział Paul :
-Perkusista Max złamał sobie rękę. Przed chwilą dostaliśmy wiadomość.
-I co teraz ??
-Zastępca nie dojedzie na czas.
-Może ja pomogę ? - odzewałam się
-Umiesz grać na perkusji ??
-Tak.
-Za 15 minut próba to pokażesz co umiesz.
Chłopcy patrzyli na mnie ze zdziwieniem.
-Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiecie - zaśmiałam się.
Louis podał mi teksty.
-Dzięki. Mogę przetestować perkusje ?
-Jasne chodź.
Weszłam na wielką scenę. Przerosło to nawet obrazy z mojej wyobraźni. Popatrzyłam w kartki mi podane i zaczęłam grać. Cała 5 stała jak wryta. Poczułam się wręcz wyróżniona. Po 10 minutach na scenę weszli gitarzyści i reszta obsady koncertowej.  Zaczęła się próba. Wszystko poszło dobrze.
-30 minut przerwy ,a później koncert - zawołał Paul
Poszliśmy za kulisy. Niall podszedł do mnie i pocałował.
-Nieźle się spisałaś kotku.
-Dziękuje.
Przed koncertem siedzieliśmy za kulisami i dużo gadaliśmy.
-Dobra ludzie koncert czeka - zawołał ktoś z obsługi
Zajęłam miejsce koło mojego sprzętu.
3...
2...
1...
Rozpoczęło się to o czym marzyłam.
Podobno wiara czyni cuda. W moim przypadku TAK ...

----------------------------------------------------
Co sądzicie?? Komentarze dają mi kopa do pisania ,więc liczę na was =)

piątek, 7 lutego 2014

004. Do not hurry me to the other world ...

**-Perspektywa Alex-**

Czekanie na chłopaka wydawało się dla mnie wiecznością. Ni z tego ,ni z owego do sali wpadł Niall.
-Niall !!
-Alex wreszcie sie obudziłaś !
-Ja was zostawiam pogadajcie sobie - powiedział Hazz
-Ok
Harry wyszedł.
-Kochanie już myślałem ,że cię stracę ...
-Tak szybko daj spokój. Nie spieszno mi na tamten świat...
Oboje się zaśmialiśmy.
-Kiedy wychodzisz ??
-Jeszcze nie wiem.
Lekarz jakby czytając w myślach wszedł do sali.
-Dzień dobry Alex. Cześć Niall.
Troszkę sie zdziwiłam.
-Cześć wujku. Co z Al ??
To wszystko teraz wyjaśnia.
-Jej stan znacznie się teraz poprawił. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem wyjdzie za jakieś 3 dni.
-Dziękujemy..
-Nie mace za co 
I wyszedł.

** 3 dni później **

Ledwo wytrzymałam w szpitalu. Tak strasznie mnie korciło ,żeby się ruszyć. Niall odwiedzał mnie przez te dni choć miał wywiady i prace w studiu. Czekałam już na wypis razem z chłopakami. "Przepraszam bardzo ,ale chce stąd już wyjść".
Nareszcie czyli po 15 minutach dostałam wypis i mogliśmy ruszyć do domu. W domu o dziwo czekał telewizor, dużo filmów, popcorn i kilka innych pierdołów.
-A, już myślałam ,że zorganizujecie dziką imprezę.
-Mieliśmy taki zamiar ,ale pomyśleliśmy ,że bardziej odpoczniesz przy wieczorze filmowym.
-Aha to wybierzcie coś ,a ja ide się odświeżyć.
-OK
Poszłam na górę i weszłam do pokoju. Czułam się jakby nie było mnie tu przez wieki. Przebrałam się wygodny zestaw http://cassie-ins.blogspot.com/2012/03/zestawy-ubran-cz-8.html ,zaczesałam włosy w koka i zeszłam na dół.
-To co wybieramy ??
-Horror.
-OK
-Bardziej myśleliśmy ,że się przestraszysz.
-Daj spokój. W razie czego Niall będzie blisko.
Zaśmiali się ,a u Horana na twarzy pojawił się rumieniec.
Rozpoczeliśmy oglądanie. Nie było to jakieś straszne ,ale wtuliłam się w Irlandczyka mimowolnie.
"Żyć nie umierać poprostu ". Zakończyliśmy oglądanie około północy. Wszyscy chłopacy usnęli na kanapie więc, nie budząc ich wstałam, przykryłam kocem i poszłam do siebie.
Rano cała 5 wiła się po kuchni.
-Hejka
-Cześć. Dzisiaj pierwszy koncert całej trasy. Mamy nadzieje ,że wybierzesz się z nami.
-Bardzo chętnie. O której ??
-O 17
-Ok.
-My się zmywamy do studia. A ty co będziesz robić ?
-Nie wiem. Z domu raczej nie wychodzę.
-Spoko. Pa do zobaczenia.
-Też waz kocham.
Każdego obdarzyłam buziakiem.
Gdy chłopcy wyszki zjadłam śniadanie i powędrowałam w strone swojej szafy.
W tedy narodziło się pytanie : W co się ubrać ????

------------------------------------------------------
Rozdziały mogą pojawiać się z pewnymi opóźnieniami. Jak wam się to podoba ??

wtorek, 4 lutego 2014

003. "Live like your every day was to be the last"

**- Perspektywa Nialla -**

Stałem w holu czekając na Alex ,gdy przybiegli chłopcy.
-Al miała wypadek !!!!
Nogi się pode mną ugięły. Ale jak ??  Żadne informacje do mnie nie dochodziły ,a w mojej głowie rozpętała się wojna myśli. Przyjaciele wyciągnęli mnie na zewnątrz i pojechaliśmy do szpitala. Poszliśmy ,a raczej pobiegłem pod sale operacyjną gdzie znajdowała się Alex. Czekałem z Liamem na wynik operacji. Trwało to całą wieczność. W końcu wyszedł lekarz i oznajmił :
-Stan pańskiej dziewczyny jest ciężki ,ale stabilny.
-Mogę ją odwiedzić ??
-Dla pana zrobię wyjątek. Tylko 5 minut.
-Dobrze.
Wpuszczono mnie na salę gdzie leżała dziewczyna. Była popodłanczana do różnych monitorów i posiniaczona. Długo jednak przy niej nie zostałem ,ponieważ musiałem wychodzić.

**-Perspektywa Liama -**

Siedziałem z Niallem już 5 godzinę pod salą i czekaliśmy na wieści. Chłopcy pojechali do domu się przespać. Po Horanie było widać zmęczenie. Po zakończeniu operacji i odwiedzeniu Al zaciągałem blondyna do samochodu i pojechaliśmy do domu mijając się z chłopkami. W domu ledwo uspokoiłem irlandczyka który ledwo trzymał się na nogach. Ja zresztą też. Położyłem się spać w salonie ,a chłopak w swoim pokoju. Szybko zasnęłem.
Jakieś 4 godziny później dostałem telefon od Louisa :
-Cześć, Alex się wybudza.
-Ok zaraz tam powinniśmy tam być
-Czekamy
Szybko pobiegłem do sypialni Nialla i przekazałem mu wiadomość :
-Al się wybudza !!
On jak na zawołanie wstał i zaczął się ubierać. W kuchni zarobiłem jeszcze dla nas kanapki i podałem je koledze. Prowadziłem ja ,ponieważ Niall'er był zbyt roztrzepany, zadowolony, wszystko wzięte w calość.

**-Perspektywa Alex-**

Powoli zaczęłam wracać do świata żywych. To dobrze. Obudziłam się w czterech białych ścianach i zaczęło do mnie docierać co się stało.

***RETROSKCJA***

Kierowca zaczął gwałtownie hamować ,a ja modliłam się o cud.
 Niestety zderzenia nie dało się uniknąć.
 Uderzenie było silne.
Z każdą minutą zaczęłam tracić kontakt z rzeczywistością.
 Słyszałam syreny głosy osób.
 Później była tylko ciemność i przeraźliwy ból.

**KONIEC**

Koło mnie cały czas stał Harry :
-Niall zaraz będzie. Odpoczywaj.

Przymknęłam oczy i czekałam na Horana ...

--------------------------------------------------------------------------------------
I co o tym sądzicie ?? Jestem ciekawa waszej opinii. Może macie jakąś propozycje ?? Nowy rozdział może pojawić się z małym opóźnieniem 

poniedziałek, 3 lutego 2014

002. I also have their secrets

Niall pociągnął mnie do samochodu widząc moje zdziwienie. Przez moją głowę przelatywało tysiące myśli. W trakcie jazdy uświadomiłam sobie kilka rzeczy. Ten blondyn to Niall Horan z 1D i jeszcze jedno to ,że on praktycznie uratował moje życie. W milczącej atmosferze jechaliśmy do domu gdzie od razu udałam się do swojego pokoju.
Rano obudziło mnie pukanie do drzwi. Był to Niall.
-Czego chcesz ??
-Chciałem Ci to wszystko teraz wytłumaczyć. Jeśli oczywiście pozwolisz.
-Słucham.
-No pewnie domyśliłaś się już ,że jestem sławnym członkiem zespołu. Nie powiedziałem Tobie całej prawdy bo chciałem chronić Ciebie przed tym wszystkim ... - chłopak zaczął nawijać jak najęty
Nie czekając dłużej pocałowałam Horana tak jak mogłam ,a on odwzajemnił ten gest.
"Uuuuu chyba ktoś tu się zakochał" mówił mój głos w podświadomości. Nie opierałam się temu stwierdzeniu No cóż.
-Każdy ma swoje sekrety
-Cieszę się ,że wszystko sobie wyjaśniliśmy .a teraz zapraszam na śniadanko.
-Z miłą chęcią.
Zeszliśmy na dół trzymając się za ręce na co chłopcy zareagowali głośnym :
-Uuuuuuuu ...
Po tej scenie pałaszowałam śniadanie i razem z całą 5 oglądaliśmy wiadomości ,a w nich   "Piosenkarz Niall Horan znalazł sobie dziewczynę ?? "
Sama sobie mogłam odpowiedzieć na to pytanie ": Tak znalazł =) :"
Teraz mediom będzie najwięcej do tego gdy zostałam "odkryta"
Po zakończonym posiłku poszłam się odświeżyć i ubrałam się w http://zszywka.pl/p/taki-codzienny-wygodny-zestaw--4266965.html . Ten najbardziej mi odpowiadał.
Postanowiłam odnaleźć Nialla i zapytać co będziemy dzisiaj robić.
- Dziś wychodzimy z chłopakami do studia nagrywać nowe kawałki na płytę ,a wieczorem będzie niespodzianka.
-Ok to ja idę na misto.
-Tylko weź okulary przeciwsłoneczne. Max ochroniarz cię zawiezie i pójdzie z tobą bo nie chce by reporterzy ci coś nie zrobili.
-Ok
Z zaskoczeniem ruszyłam  w stronę pokoju umalowałam się lekko i przebrałam w http://stylistki.pl/stroj-wyjsciowy-323761/
Pod domem czekało już auto prowadzone przez wyżej wymienionego ochroniarza.
-Gdzie jedziemy ?? - zapytał
-Do jakiegoś dobrego centrum handlowego .
-Dobrze i jeszcze Niall kazał Ci przekazać kartę płatnicza.
-Miło z jego strony.
Po dojechaniu do wyznaczonego miejsca musieliśmy przecisnąć sie przez cały tłum i dostać do środka. Chodzenie po wszystkich sklepach zajęło mi około pół dnia. W tym czasie kupiłam kilka nowych rzeczy.
W domu czekał na mnie już obiad i wiadomość od blondyna :
"Wieczorem jest gala rozdania nagród i chce byś mi towarzyszyła. W twoim pokoju jest jedna z naszych stylistek Lou która cię przygotuje. Do wieczora. Twój  xNiallx "
Po zjedzeniu wytwornie pysznego obiadu udałam się do pokoju gdzie czekała na mnie Louise.
-Hejka jestem Lou i mam przygotować cię na galę.
-Cześć ja jestem Alex. Możemy zaczynać.
Cała ta akcja trwała co najmniej 2 godziny. Ubrana zostałam w http://www.faslook.pl/collection/stroj-wieczorowy-2/
Pod dom podjechało białe Audi R8.
Razem z kierowcą pojechaliśmy na ceremonię gdzie mają czekać chłopcy. Wszystko szło dobrze do czasu gdy z naprzeciwka jechało auto prosto na nas. Wszystko wydarzyło się szybko. Kierowca nie zdążył uniknąć tego zderzenia.

niedziela, 2 lutego 2014

Nominacja do Libster Award

Po raz pierwszy dostałam nominację do Libster Awdard od
 http://sometimesyoubelieveindreams.blogspot.com/

O co w tym chodzi  ? 

„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który cię nominował. "




PYTANIA
1. Co cię skłoniło do pisania opowiadań  ? 
2. Masz jakieś motto życiowe ?
3. Wstaw swoje zdjęcie ;> ( jeśli chcesz ) 
4. Ulubiony teledysk 2013 roku ? 
5. Masz swojego ulubieńca z 1D ?
6. Prowadzisz jeszcze jakiś inny blog niż ten ? 
7. Jak masz na imię ? 
8. Imię twojej bff ? 
9. Czy jesteś w jakimś fandomie?
10. Twój blog pierwszy raz został nominowany ?
11. Ulubione zdjęcie swojego idola ? 

ODPOWIEDZI
1. Pewnego dnia zaczęłam wymyślać opowiadania i teraz pragnę sie nimi podzielić z innymi.
2.  "Żyj jakby każdy twój dzień był tym ostatnim"
3.  Nie mam tak ładnego by pokazać je publicznie.
4. 1D - SOML
5. To cała 5
6. NIE
7. Joanna
8. Olka
9. Tylko Directioner
10. TAK
11. Ziall


PYTANIA DO BLOGGERÓW KTÓRYCH NOMINUJE
1. Jak masz na imię ?
2  Ile masz lat ?
3. Wstaw zdjęcie swojego ulubieńca
4.  Ulubiona piosenka?
5. Czy jesteś w jakimś fandomie?
6. Jakie jest twoje największe marzenie?
7. Ulubiony kolor?
8. Ulubiony miesiąc w roku?
9. Czy masz jakieś zwierzę?
10. Prowadziłaś kiedyś bloga?
11.Czy spotkasz kiedyś swoich ulubieńców ?

BLOGI KTÓRE NOMINUJE

001. Want does not always have to

Siedziałam sobie w parku. Nie dałam rady już dłużej tak żyć bo tak się nie dało. Właśnie kończyłam list pożegnalny do swoich rodziców
"... Dziękuje wam za te cudowne wszystkie chwile spędzone w waszym towarzystwie. Choć to było piekło Dziękuje ... "
Miałam już brać wszystkie tabletki które zabrałam ze sobą gdy obok mnie usiadł nieznany mi blondyn.
-Dlaczego chcesz to zrobić ??? - zapytał
-Moje życie to nie bajka. Dalej nie mogę tego ciągnąć. Naprawde...
-Wiesz ,ale chcieć nie znaczy zawsze musieć. A poza tym jestem Niall.
-Alex
-To jak idziemy ??
-Gdzie ???
-Zacząć twoje życie od nowa. Przecież sama mówiłaś.
-No tak,a masz jakieś propozycje ?
-Wesołe miasteczko jest niedaleko..
Chłopak nie czekając na moją odpowiedź pociągnął mnie za rękę i po 5 minutach znaleźliśmy się u bram tegoż miejsca. Nigdy nie sądziłam, że takie miejsce może mieć jakiś czar w sobie. Z blondynem spędziłam cały wesoły wieczór. Później zaproponował mi nocleg w domu. Cóż, nie chce wracać do strasznego miejsca w którym się znajdowałam. Chłopak zaprowadził mnie do pokoju i od razu położyłam się spać.

Rano obudziłam się z uczuciem radości jak dotąd mi nieznanej. Zeszłam na dół gdzie siedzieli jacyś chłopcy.
-Cześć Alex. Poznaj to jest : Louis, Zayn, Liam i Harry współlokatorzy.
-Hejka 
-Siemka Alex
-A teraz mam pytanie. Gdzie jest łazienka i kuchnia.
-Zaraz cię oprowadzę.
Blondasek pokazał mi cały dom i wszystko co z nim związane. 
Ten chłopak coś we mnie wzbudził jakieś uczucie które nie potrafiłam nazwać.
Po zjedzeniu śniadania Horan zabrał mnie na miasto żeby się lepiej poznać i zrobić zakupy. Po tej eskapadzie wróciliśmy do domu dopiero wieczorem.
-Wychodzimy na kolację Al - powiedział Niall"er
-Będe za 10 minut na dole
-Ok czekam 
Szybko zajrzałam do toreb z ciuchami i wybrałam jedną 
 https://www.google.pl/search?q=sukienka+wieczorowa&espv=210&es_sm=93&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=1fftUubRN-PB7AbBnoD4CA&ved=0CFMQsAQ&biw=1920&bih=988#facrc=_&imgdii=_&imgrc=s6Pxmabhn_B6KM%253A%3BjEmwPAmjwFD0hM%3Bhttp%253A%252F%252Fgaleria-mody.com.pl%252Fimages%252F46e96b07445f41f4878d8339e34c73b8.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fgaleria-mody.com.pl%252F%253Fpodkat%253D3690%2526site_no%253D6%3B1000%3B1500

Umalowałam się i zeszłam do chłopaka.
-Jak ty ślicznie wyglądasz ...
-Dziękuje ty również. To co idziemy ??
-Jasna zapraszam.
Wsiadłam z chłopakiem do samochodu i odjechaliśmy. Na miejscu okazało się, że dojechaliśmy do luksusowej restauracji. Zastanawiałam się skąd on ma tyle kasy na to wszystko ? Kelner zaprowadził nas do stolika. Znajdował się najgłębiej sali. Ciekawe dlaczego ? Cały wieczór upłynął w miłej atmosferze. Dopiero później zaczęły się schody. Chcieliśmy wyjść z restauracji gdy wokół nas zebrał się tłum fotoreporterów.
What's happening ????


----------------------------------------------------------------------------------
I co o tym sądzicie ?? Licze na komentarze ... =)

sobota, 1 lutego 2014

Bohaterowie


Alex Gonzalez - 19 latka ze splątanymi życiowymi sprawami, która od samego początku musiała radzić sobie sama

Niall Horan - nieprzeciętny 20 latek o uzdolnieniach wokalnych i muzycznych. Ma 4 oddanych przyjaciół


Liam Payn - 20 latek uzdolniony wokalnie, przyjaciel Nialla


Louis Tomilson - 21 letni chłopak uzdolniony jak reszta jego przyjaciół

Zayn Malik - 20 latek mający talent wokalny


Harry Styles - 19 latek czarujący podrywacz kochający śpiewać







Szablon by Selly