czwartek, 6 marca 2014

007. Exit część I

Rozpoczęła się noc na którą czekało tysiące Directionerek. Pewna siebie ruszyłam na scenę i przywitałam wszystkich.
-Polska !!! Jak się macie ??
Widać było ,że publiczność była rozemocjowana.
5 minut później na scenę wkroczyli chłopcy. To pierwszy ich koncert tutaj.
Po koncercie wymyślili ,by iść do klubu. No OK. Jednak poczułam ,że coś się wydarzy. Pokręciłam głową w celu rozwiania czarnych myśli i przebrałam się w   http://www.stylomierz.pl/obrazki/styles/201005/na-impreze-sukienki 7841db559bd7060/b_zestaw_na_impreze__54592.jpg
30 minut później siedzieliśmy już w klubie. Kilka godzin później Horan zniknął w ubikacji. Postanowiłam go odszukać. Weszłam do męskiej ubikacji i zobaczyłam Niall'a obściskującego się z jakimś "plastikiem".
-Jak możesz ?!
-Alex daj się wytłumaczyć...
-Nie. Zniszczyłeś wszystko.
Szybko wyszłam i skierowałam się w stronę schodów. Byłam już w połowie drogi gdy straciłam grunt pod nogami. Później nastała ciemność.

***-Perspektywa Niall'a-***

Biegłem za nią. Nagle ...

-------------------
Krótka zapowiedź tego co się wydarzy =)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by Selly